Prawdziwy Węgierski Dom Tańca na Festiwalu Pannonica
Taniec jest obecny na Pannonice od początku i to w różnej formie, nie tylko w postaci tańczącej pod sceną publiczności. Tradycją kultywowaną od pierwszej edycji naszego festiwalu jest czwartkowa potańcówka, czyli „Guczodisko w stodole”. Kilkaset osób wzięło udział w różnych warsztatach tanecznych organizowanych dla pannonicznej publiczności podczas wszystkich edycji (i podobne warsztaty będą oczywiście w tym roku). Ale podczas tej edycji będzie coś jeszcze. W finałową noc planujemy odpalić w Stodole w Odnozynie istną petardę; prawdziwy Węgierski Dom Tańca zorganizowanych według najlepszych, tradycyjnych wzorców.
Przygrywać do tańca do białego rana będzie pochodzący z węgierskiego m. Kecskemét i mający niesamowite zasługi w kultywowaniu i popularyzacji tradycji węgierskich zabaw tanecznych zespół Zoord. Ale to nie wszystko; liczymy również na mocne wsparcie ze innych artystów, którzy będą pod ręką w sobotni wieczór (np. Buda Folk Band, Terrafolk i Kapela Maliszów).
Rozmowy Maćka Szajkowskiego z zespołem ZOORD możesz posłuchać >>> tutaj
Ruch domów tańca na Węgrzech tzw. Táncház (z ang.) jest niezwykle interesującym zjawiskiem. Został zapoczątkowany w latach 70 XX w. Rozwijał się spontanicznie wśród młodzieży z miast, zainteresowanej węgierską muzyką ludową z rejonu Transylwanii – kolebki czardasza oraz Gyimes i Mołdawii. Młodzi ludzie jeździli do muzykantów i tancerzy na wieś, uczyli się wiernie ich muzyki i kroków tanecznych. W apogeum rozwoju w Budapeszcie działało kilkadziesiąt domów tańca, gdzie bawiono się, tańczono, uczono tańców siedmiogrodzkich. Charakterystycznym przejawem działania domów tańca jest Tabor – letni obóz z warsztatami muzycznymi i tanecznymi. Obecnie ruch domów tańca na Węgrzech nadal rozwija się intensywnie. Jest miejscem spotkań wszystkich, którzy zainteresowani są tradycyjną muzyką i tańcem- tancerzy i muzyków-amatorów i zawodowców. Także tych, którzy na co dzień tańczą w zespołach folklorystycznych.
Światowym centrum Domów Tańca , miastem regularnie odwiedzane przez tradycyjne zespoły ludowe jest Budapeszt. W węgierskiej stolicy można wziąć udział w warsztatach tanecznych, posłuchać brzmienia tradycyjnych instrumentów, a niekiedy spróbować potraw z poszczególnych części kraju. Zazwyczaj imprezy rozpoczynają się nauką najprostszych kroków tanecznych, tak by dać szansę ich opanowania nawet osobom nieumiejącym tańczyć, a później układy stają się nieco bardziej skomplikowane. Całość ma z reguły charakter bardzo nieoficjalny, często nie ma wymogów odnośnie do rodzaju ubioru, nie trzeba się również szczególnie przygotowywać, choć warto sprawdzić na jakim poziomie prowadzone są zajęcia i zapoznać się z ewentualnymi zaleceniami. Na spotkania przychodzą osoby w różnym wieku – zarówno najmłodsi (w towarzystwie rodziców), jak i seniorzy. Każdy tańczy tak, jak potrafi, a najważniejsza jest atmosfera i dobra zabawa. Nie sposób jednak nie dostrzec w niej nutki patriotyzmu – wartości takie jak historia, węgierskość, duma narodowa, czy przyjaźń polsko – węgierska zawsze mają tam swoje miejsce i są chętnie eksponowane.
Domy tańca w Polsce
Powstanie Domów Tańca wiąże się ze zjawiskiem powrotu zainteresowania młodych ludzi w latach 90. XX wieku tradycyjną polską muzyką ludową i wiejską. Domy tańca powstawały w opozycji do oficjalnego obiegu folkloru: zespołów folklorystycznych, dożynek powiatowych, muzyki biesiadnej itp. Domy tańca w Polsce wzorowane były na węgierskich Tanchazach i ruchu Roots revival . Domy Tańca czerpią inspirację z żywej muzyki oraz z nagrań w archiwach prywatnych i państwowych, współpracują z etnografami i etnomuzykologami z uniwersytetów i PAN.
Pierwszy był Dom Tańca w Warszawie, powstały w 1994 roku. Zajmuje się głównie muzyką Polski Centralnej, Mazowsza, Kurpiów, regionu Radomskiego i Lubelskiego. W kilku miastach Polski (Kraków, Poznań, Olsztyn, Wrocław, Lublin, Suwałki, Gdańsk, Toruń) rozwija się ruch zainteresowania muzyką wiejską, przybierając różne formuły i nazwy, lecz zachowując istotę swobodnej zabawy i niezależność. Cechą zwracającą uwagę jest wszechobecność w domach tańca wirowego o nazwie oberek. Cieszy się on największą popularnością wśród młodych ludzi ze względu na możliwość improwizacji w muzyce i w tańcu, zatracenie w wirze, transowość, improwizowane przyśpiewki.
Węgierski dom tańca na Festiwalu Pannonica zostanie sfinansowany przez Węgierski Instytut Kultury im. Balassiego.
Zostaw komentarz