Pannonica – żywiołowe zakończenie lata w Beskidzie Sądeckim

Kroke, Megitza, Dikanda, Söndörgői inni – 6 września w Barcicach niedaleko Starego Sącza rusza nowy, folkowy festiwal – Pannonica. Będzie się działo!

To najlepszy sposób na muzyczne zakończenie lata! W dniach od 6 do 8 września na pole przed stodołą w Barcicach zjadą fani etno – rytmów z całej Polski i Słowacji. W ramach wieczornych koncertów występy zapowiedzieli polscy i zagraniczni artyści z najwyższej półki. Zagra znany m.in. ze współpracy z Nigelem Kennedym i S. Spielbergiem zespół Kroke, swoim głosem i dźwiękami worldmusic zaczaruje Megitza; w świat muzyki ukraińskiej i cygańskiej zabierze słuchaczy Angela Gaber Trio, a BeogradskiAkusticniOrkestarz Serbii i grassbrassowySokół Orkestar z Krakowa zapewnią wybuchową mieszankę tego co najlepsze na Bałkanach! Magiczny świat Orientu zaprezentuje Dikanda, zaś etniczne klimaty rodem z łemkowskich i bojkowskich zagród zapewni Kapela na Dobry Dzień. Ado tego zespół MichalaSmetanki ze Słowacji, AccusticAcrobats i węgierski znakomity Söndörgő.

Festiwal folkowy „PANNONICA” to coś więcej niż tylko żywiołowy festiwal muzyczny w formule open-air – mówi Wojciech Knapik, ze starosądeckiego „Sokoła”, organizator Festiwalu – to miejsce multidyscyplinarnych spotkań muzyków i twórców lokalnych i twórców którzy zawodowo zajmują się muzyką inspirowaną tradycyjną muzyką karpacką i środkowo-wschodnioeuropejską – dodaje.

Oprócz wieczornych koncertów, wioska festiwalowa, będzie tętnić życiem także poza koncertami: odbywać będą się tu warsztaty muzyczne, taneczne, etnobotaniczne, rękodzielnicze, owczarskie. Będą gry terenowe, posiady i biesiady, degustacje wina. W bliskim sąsiedztwie wioski festiwalowej zostanie zlokalizowany przystanek redyku karpackiego – zagroda pasterska. Podczas festiwalu promowana będzie idea Slow Food i Slow Life i poszanowania natury.

Imprezę prowadzą: Ula Nowak – dziennikarka i prezenterka, prowadzi audycje Balkanera w radiu Alfa i Piotr Trybalski – podróżnik, dziennikarz i fotograf, łowca dźwięków „worldmusic”.