Marko Marković – legenda trąbki ponownie na Pannonice, tym razem z własnym projektem
Marko Marković (ur. 1988) to żywa legenda bałkańskiej muzyki i jeden z najpopularniejszych serbskich trębaczy i wokalistów. Oprócz tego, że jest wirtuozem trąbki, opanował do perfekcji także grę na skrzydłówce. Rozpoznawalne nazwisko, ogromny talent i przyspieszony rozwój kariery zawdzięcza po części ojcu, Bobanowi Markoviciowi – niekwestionowanej gwieździe balkan brass i liderowi orkiestry dętej Boban Marković Orkestar. Nic dziwnego, że Marko zabrał się za trąbkę od razu, gdy tylko był w stanie ją utrzymać. Grał na instrumencie jeszcze zanim skończył pięć lat, a jako czternastolatek zaczął koncertować wraz z tatą.
W latach 2006-2015 zdolny syn pełnił rolę jednego z liderów zespołu, który przez niemal dekadę funkcjonował pod poszerzoną nazwą. Pod takim rodzinnym szyldem – Boban i Marko Marković Orkestar – grupa wydała pięć głośnych płyt i zagrała niezliczoną ilość koncertów. Polska publiczność niejednokrotnie oklaskiwała występy Marko i jego ojca – bałkańskiej grupy w pełnym składzie nie mogło zabraknąć także na Pannonice. Niezapomniany koncert odbył się w 2014 roku podczas drugiej edycji festiwalu. Tym razem muzyk wybiera się do Barcic ze swoim nowym projektem – Marko Marković Brass Band. Odkąd syn wyfrunął z rodzinnego gniazda i założył własną grupę, orkiestra ojca przyjęła na powrót skróconą nazwę, a oba zespoły ruszyły w nieco odmiennym kierunku.
Marko Marković Brass Band występuje w dziewięcioosobowym składzie – przeważają instrumenty dęte blaszane (trąbki, tenory, tuba), ale pojawiają się również elektryczne bębny i tapan. Pierwsze wydawnictwo zespołu – „Gypsy Rege / Leskovacka Rumba” – doskonale pokazuje, co gra w duszy syna Bobana. Słychać tam zarówno subtelne reggae czy elementy rumby, jak i beztroski, dyskotekowy beat, a całej tej mieszance towarzyszą artystyczne eksperymenty w zakresie kompozycji dźwięku. Wybuchową fuzję stylów, jaką serwuje na żywo młoda grupa, można podsumować jednym słowem: OGIEŃ! Nowe pokolenie balkan brass z Marko Markovićem na czele wynosi charakterystyczny gatunek na jeszcze bardziej imprezowy poziom. Bazą wciąż pozostają jednak folkowe melodie, które stanowią największy skarb bałkańskiego regionu – ballady przepełnione sentymentem i pożądaniem frywolnie skrzyżowane ze żwawą muzyką taneczną.
Marko Marković współpracował z wieloma znanymi muzykami, m.in. z Emirem Kusturicą, Goranem Bregoviciem czy Shantelem. Fani trębacza mogą podziwiać jego talent także na ekranie. W 2006 roku wystąpił on jako Romeo w filmie „Gucza! Pojedynek na trąbki”. Akcja musicalu opartego na dramacie Szekspira dzieje się właśnie w Gučy – Marko wiele razy występował na tamtejszym festiwalu u boku ojca. Orkiestra przez lata zdobywała tam prestiżowe nagrody. Teraz przyszła pora na nowy etap kariery i występy bez obecności Bobana – Marko radzi sobie z tym zadaniem doskonale. W 2014 roku publiczność Pannoniki mogła na własne oczy zobaczyć, że młody Marković czuje się na scenie jak ryba w wodzie. Wszystkich fanów bałkańskiej energii zapraszamy na finałowy koncert Brass Bandu Marko Markovića podczas „Gucza Day”!
Jeśli nie masz jeszcze kupionego karnetu na festiwal Pannonica możesz to zrobić choćby teraz klikając w link, który prowadzi prostu do >>> sklepu internetowego z biletami
Zostaw komentarz